Uwielbiam sierpień za upały o ile się takie pojawiają. Kocham przede wszystkim ciepłe wieczory, a tych było tego lata stanowczo za mało. Jednego jestem pewna wakacje przeleciały jak z bicza strzelił.
Jeśli chodzi o instagram to w sierpniu polowałam na słoneczniki, o czym przeczytacie tutaj. Na instagramie pojawiły się białe kowbojki okrzyknięte najgorętszym hitem sezonu. Wrzucam link dla tych, którzy przeoczyli cudowną sesję w stylu wiejskim. Na blogu pojawił się również tekst o spodniach w stylu mom jeans. Sprawdźcie dla kogo będą idealne, a w związku z nadchodzącą jesienią, na pewno niebawem się Wam przydadzą. Pojawiło się również kilka porad o tym jak kupować w second handach. Poza tym sierpień zleciał mi na przygotowaniach do urlopu. Cała obkupiona w muszelkowe akcesoria pilnie śledziłam medialne doniesienia o tym co w trawie piszczy. Na szczęście nie było żadnych przeszkód i udało mi się wybrać na długo wyczekiwane wakacje, o czym poczytacie już niebawem.
